Funkcjonalność jest rzeczą zależną i jeśli nie ma przy tym danego kontekstu, nieraz trudno jest ustalić, jak i w jaki sposób oraz pod jakimi względami określona rzecz ma spełniać swoje zadanie i czemu konkretnie powinna służyć i na jakiej zasadzie. Są sposoby, żeby jakiś ten bałagan głębiej ogarnąć i kiedy na przykład jakieś Projekty wod-kan Trójmiasto odrzuca bez podania przyczyny, to wiedz, że coś się dzieje. Niekoniecznie musi to być przy tym jakiś spisek czy inne niedociągnięcia ze strony aparatu urzędniczego. Nie wspominając o często przypisywanej tej grupie zawodowej złośliwości. Nie, po prostu jeśli jakieś Projekty wod-kan Trójmiasto wydala w kąt, to muszą być tego jakieś przyczyny. I nie są to jakieś mało ważne, pomniejsze przyczyny, tylko z reguły poważne naruszenia proceduralne. Może jeszcze fakt istnienia całego gąszczu przepisów, zasad, reguł, norm i atestów wymaganych dla takiego przedsięwzięcia. W każdym razie, kiedy tylko jakieś Projekty wod-kan Trójmiasto odmówi, nie mylić tego.
